71 lat temu, 17 września 1939 roku, Armia Czerwona bez wypowiedzenia wojny zaatakowała Polskę. Zgodnie z radziecko-niemieckim porozumieniem zawartym w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow, Armia Czerwona przekroczyła granice Polski. Związek Radziecki złamał pakt o nieagresji, który miał obowiązywać do końca 1945 roku.
Rosjanie zaatakowali o 6.00 rano. Wprowadzili do Polski ponad 4 tysiące czołgów, 1800 samolotów i prawie 2 miliony żołnierzy, którym Polacy mogli przeciwstawić jedynie ponad 300 tysięcy żołnierzy.
Polska była całkowicie zaskoczona agresją Armii Czerwonej.
Propaganda rosyjska określała agresję na Polskę jako "wyprawę wyzwoleńczą" w obronie "ludności zachodniej Ukrainy i zachodniej Białorusi". W konsekwencji ataku do niewoli sowieckiej trafiło ponad pół miliona polskich żołnierzy. Nastąpiły także masowe deportacje ludności, które według różnych źródeł, objęły od kilkuset tysięcy do miliona obywateli polskich.
Niestety zaledwie co drugi Polak wie, co wydarzyło się 71 lat temu. Przez kilkadziesiąt lat (do roku 1990) na lekcjach historii w szkołach nie wspominano o tym wydarzeniu.

