Pomimo deszczu dla Zerówki A i "Jeżyków" dzień był bardzo udany! Darmowe wejście do ZOO i to przed otwarciem :)
Dzieci miały całe "Akwarium Terrarium" w Myślęcinku tylko dla siebie! Nikt przed nami nie widział w jaki sposób karmione są ryby "w podłodze", nikt do tej pory nie dotykał karaczanów, patyczaków, jaszczurek, ani ropuch!!! Dla żadnych dzieci nurek nie pływał w akwarium razem z jesiotrem!!! Przy takich atrakcjach niedźwiedź i tygrys to był tylko miły dodatek :)
Gorąco dziękujemy za fantastyczną rozrywkę, ciekawe opowieści oraz ekscytujące prezenty! Wyrazy wdzięczności składamy Panu Bogdanowi Jarząbkiewiczowi (dziadek Franka) oraz pracownikom Ogrodu Zoologicznego w Myślęcinku!
Dzieci oraz panie